Powrót do królestwa i uratowanie przyjaciółki to jedynie przystanek podczas podróży Oskara. Teraz nadszedł czas by zostać uczniem paladyna! Tylko... jest mały problem, bo potrzeba do tego zgody zakonu, a takiej, mimo referencji, chłopiec nie dostaje. Najpierw młody paladyn Igor musi ukończyć misję. Z pierwszej wyprawy został bowiem klucz, który trzeba zniszczyć. W tym samym czasie smoczy pilot Robert otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Losy bohaterów znowu zostają splecione. Wyruszają oni w dalszą podróż w nieco zmienionym składzie, ale z takim samym zapałem. Cel: ferma smoków! Podczas misji poznają nowych przyjaciół, spotykają znane już osoby oraz dowiadują się wiele o otaczającym ich świecie, który bywa niebezpieczny. Nie wszystko układa się jednaj tak jak zaplanowali, a Oskara nawiedzają powtarzające się koszmary dotyczące byłego towarzysza podróży. Dokąd naszych bohaterów zaprowadzi historia? Gdzie ukaże się magia? Kiedy potrzebna będzie największa odwaga? I kogo na ich drodze postawi los? Tego wszystkiego możecie się dowiedzieć czytając drugi tom opowieści spod pióra Mateusza Kasprzyka. Autor nie zwalnia tempa opowieści i trzyma poziom poprzedniego tomu. Zarówno pierwsza jak i druga część oferują nam fantastyczną przygodę i dają szansę na przemyślenie pewnych kwestii. Potrafią zachwycić nie tylko młodszych czytelników. Zwłaszcza, że w każdym z nas jest odrobina dziecka, które pragnie przygody, magii i własnego smoka. A w świecie stworzonym przez Mateusza Kasprzyka zdecydowanie to dostajemy.